tag:blogger.com,1999:blog-2101679576389378039.post8146888748561283243..comments2024-02-12T00:19:09.955-08:00Comments on PROczyliZA: Najki - cz. 2 - Największe rozczarowanieLottahttp://www.blogger.com/profile/02792741517637362518noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-2101679576389378039.post-54867846639910489382013-11-26T12:07:05.244-08:002013-11-26T12:07:05.244-08:00W naszym DKK czytaliśmy "Lato przed zmierzche...W naszym DKK czytaliśmy "Lato przed zmierzchem" i miała to być Lessing w wersji soft, a zderzyłam się z twardą ścianą. Oj, nie dla każdego ona. Na szczęście nie miałam właściwie żadnych oczekiwań.<br />Lottahttps://www.blogger.com/profile/02792741517637362518noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2101679576389378039.post-43944120640265944422013-11-26T02:31:04.853-08:002013-11-26T02:31:04.853-08:00Ja bardzo się rozczarowałam Doris Lessing (http://...Ja bardzo się rozczarowałam Doris Lessing (http://pozapsem.blogspot.com/2012/05/doris-lessing-pamietnik-przetrwania.html), ale postanowiłam dać jej jeszcze jedną szansą w przyszłości.<br /><br />Za rozczarowania odpowiada też często promocja książki, która rozbudza ogromne nadzieje. Tak np. było w przypadku "Wyznaję" Cabre, miało być arcydzieło literatury europejskiej, czy coś takiego, a była po prostu poprawna książka. Gdyby jej tak nie promowano, to pewnie bym przeczytała i uznała, że jest ok. Ale, że miałam wobec niej ogromne oczekiwania to i zawód był tym większy.Basiahttps://www.blogger.com/profile/11743215885658878978noreply@blogger.com