

Ostatnią z paczki wygrzebałam książkę o długaśnym tytule Mamo, tato, co ty na to? I nauka i draka, czyli jak zadbać o zdrowie przedszkolaka i uczniaka. (Powinno być co WY na to, ale darowanemu...) W środku wesoło, ruchliwie, ekologicznie, sportowo i jest też rozdział o relacjach dzieci (ludzkich) i zwierząt (innych niż ludzie).
Dzieje się u nich, warto zaglądać |
Ten zachwycający mnie zestaw okazał się nagrodą w konkursie Nasza zimowa książka fundacji ABCXXI, promującej czytanie dzieciom. Zupełnie zapomniałam, że napisałam tekst na ten zimowy konkurs, więc ucieszyłam się jak dziecko. Serdecznie dziękuję!
PS - Nie mogłam oderwać córeczki (czteroipółletniej) od Pamiętnika grzecznego psa. Dobiłyśmy do 50. strony!
PS - Nie mogłam oderwać córeczki (czteroipółletniej) od Pamiętnika grzecznego psa. Dobiłyśmy do 50. strony!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz