piątek, 29 marca 2013

Jarosław Molenda "Rośliny, które zmieniły świat" - klęska urodzaju

Historia zieleniny jest fascynująca! A właściwie fascynująca jest spleciona historia roślinności i ludzkości. W Roślinach, które każdy rozdział ma innego zielonego bohatera i przynosi wiele niezwykle ciekawych informacji. Na zachętę podam garść faktów, których wcześniej nie znałam.

Bananowiec - to nie drzewo, a bylina. Owocuje raz, potem umiera. A radosna marka Chiquita (wówczas jeszcze pod szyldem United Fruit Company) odpowiada m.in. za masakrę w Santa Marta z 1928 r., kiedy to do protestujących robotników plantacji bananowych otworzono ogień z karabinów maszynowych.

niedziela, 24 marca 2013

Słowa na niedzielę - cz. 3

Czyta się te książki już tyle lat, a nadal w niemal każdej znajduje się jakieś supernowe perełki. Dzisiaj wynotowuję słowa tak urocze, że warto używać nie tylko ku podziwowi współscrabblowiczów, lecz na co dzień. A na dokładkę gacie.

Riuszka - mocno przymarszczona lub plisowana falbanka z cienkiej tkaniny (słowo ze Spacerownika śladami Marii Skłodowskiej, noblistka albo akceptowała ją jako ozdobę sukni, albo - prawdopodobniej - zupełnie jej nie obchodziło, że właśnie coś takiego ma na sobie).

Fintifluszka

środa, 20 marca 2013

Bernadette McDonald "Ucieczka na szczyt: Rutkiewicz, Wielicki, Kurtyka, Kukuczka" - bohaterskie zejście w doliny

Strasznie dawno nie dawałam posta, bo wymagająca namysłu książka zbiegła mi się z kilkudniową wizyta u teściów. Raczej nie muszę tłumaczyć, że takie spotkanie dostarcza wielu różnorakich atrakcji i emocji, ale zupełnie nie stwarza warunków do spokojnej refleksji. Co było robić - po powrocie do domu chwyciłam za szmatę. Łazienka lśni i myśli zebrać pomogło.

Ucieczka na szczyt opisuje złotą erę polskiego himalaizmu (lata 80. i 90.). Napisana została przez Kanadyjkę, z pozycji zewnętrznego, zafascynowanego obserwatora. Można powiedzieć, że jest to historia polskiego himalaizmu dla początkujących, bo opisuje największe gwiazdy tego sportu i największe ich osiągnięcia. Ale przede wszystkim Ucieczka jest próbą zrozumienia, dlaczego polscy wspinacze byli tak cholernie dobrzy. Mnie natomiast cały czas tłukło się po głowie pytanie, dlaczego byli tak cholernie... szaleni? zadziorni? uparci? brawurowi?

poniedziałek, 11 marca 2013

P. Cieśliński i J.S. Majewski "Spacerownik śladami Marii Skłodowskiej-Curie" - aperitif z brylantem


Parę dni temu słyszałam w radiu, że wrodzone uzdolnienia przyszłego człowieka sukcesu nie są tak istotne, jak do niedawana podejrzewano. Szerokie badania wykazały, że najistotniejsza jest umiejętnie podsycana motywacja i dobry nauczyciel.

Najsłynniejsza Polka faktycznie miała jasno wytyczone cele i ojca pasjonata nauki, ale myślę, że fenomenalna pamięć i porażająca inteligencja musiały odegrać niebagatelną rolę, gdy niedojadając i niezbyt dobrze rozumiejąc zbyt szybko mówiących wykładowców z Sorbony, zdobywała pierwsze lokaty na egzaminach, często jako jedyna kobieta wśród zdających!

niedziela, 10 marca 2013

Słowa na niedzielę - cz. 2

Dzisiejsze słowa na niedzielę (czyli nowe słowa, które poznałam ostatnio dzięki książkom) najlepiej byłoby poznać w piątek, kiedy cały weekend przed nami. Pochodzą z dwóch książek: opisanych już Puszczalskich i Cząstek elementarnych Michela Houellebecka - dzielnie przeczytanych w ramach naszego DKK. Nie przypuszczałabym, w jak różnych kierunkach można się rozwijać, należąc do skromnej wiejskiej organizacji kulturalnej... No to jedziemy - w końcu słowa nas nie pogryzą.

Perineum - to bardziej wyszukana nazwa krocza.

Gang bang - jedna pani i co najmniej trzech panów

poniedziałek, 4 marca 2013

E-booki od PAH-u - dobre nie tylko dlatego, że darmowe

Kto jest szczęśliwym posiadaczem czytnika albo nie szkoda mu oczu na ślipienie w monitor, może ze strony wydawnictwa Polskiej Akcji Humanitarnej ściągnąć kilka książek. Tematyka bardzo różnorodna, ale rzecz jasna z orbity zadań, jakie stawia przed sobą - i przed nami! - PAH:
  - globalne ocieplenie,
  - zależności między rozwojem lokalnym i globalnym,
  - przyszłość rolnictwa,
  - wpływ kobiet na rozwój globalny,
  - problemy Afryki,
  - niedobór wody pitnej,
  - wpływ turystyki na kraje rozwijające się
  - i zależności gospodarcze między Afryką a Europą.

niedziela, 3 marca 2013

Dorota Kozińska "Czemu pies sąsiada od wczoraj nie szczeka, czyli 101 pytań o psy" - to Bunia była wilkiem?!

Zdarzają mi się sytuacje, kiedy wiem na pewno, że nie ma co się śmiać, trzeba płakać albo nawet zgrzytać zębami. To momenty, gdy dostrzegam błędy w pozycjach (z nazwy) edukacyjnych, zwłaszcza dla dzieci, dotyczących przyrody. Zdecydowanie widzę na zdjęciu ropuchę, a podpis głosi, że to żaba. Mam połączyć zwierzę z pożywieniem i wychodzi mi, że niedźwiedź brunatny wsuwa krwisty kawał mięcha, a konia da się pokojarzyć wyłącznie z wiązką słomy.

piątek, 1 marca 2013

D, Easton & J.W. Hardy "Puszczalscy z zasadami" - wnuczki Boya?


Już zaczęłam się obawiać, że nigdy nie powstanie ta notka o seksie. A wszystko przez jego owoce, które chodzą coraz później spać. Ale chciałaś babo bloga, to po nocy siedź.

Czym jest to puszczalstwo z zasadami? Według autorek drogą do rozwoju, ulepszania świata i poznawania fascynujących ludzi. A mają panie w tej mierze ogromne doświadczenie - wydaje się, że w materii seksu spróbowały już wszystkiego. Twierdzą, że nawet mnie zaliczyły