"Arcydzieła" wybór O.S. Carda - co on ma przeciwko rakietom? (odc. 2)

Prawdziwie SF-owy obrazek jest stąd

Pora na recenzyjkę z ostatniej części wyboru najlepszych (zdaniem Carda) opowiadań SF stulecia, zawierającej utwory najmłodszych autorów (notka o starszych utworach tutaj). Ponownie arcydzieł nie stwierdziłam, ponownie mam niedosyt blachy, robotów i napędu rakietowego - czyli tego, do czego przywykłam czytając Stanisława Lema. Szczęśliwie mniej jest pseudonaukowych teorii z dupy kury, co bardzo zwiększa komfort czytania (się człowiek nie denerwuje).

Największe wrażenie zrobiły na mnie utwory C. J. Cherryh Garnki i G. A. Effingera Jeden, osadzone w klasycznej SF. Są też Piaseczniki G. R. R. Martina, opowiadanie zdecydowanie świetne, choć nie czuje się tego specjalnego Martinowskiego klimatu z Pieśni lodu i ognia. A reszta to już na prawdę dziwactwa. Ale domyślam się, że Cardowi mogły się te rakiety przejeść.

A ubawił mnie pomysł zawarty w Drodze niewybranej Turledova: okazuje się, że bardzo zaawansowani technicznie Ziemianie przez zwykły przypadek nie dokonali pewnego odkrycia, pozwalającego przemierzać odległości kosmiczne. Natomiast inne, dużo prymitywniejsze rasy swobodnie przemieszczają się pomiędzy galaktykami. No, wizyta na Ziemi nieco ich zaskoczy. Widzę w BiblioNETce, że trochę książek tego autora wydano u nas - fajnie, to może być przygoda. Z notki w "Arcydziełach" wynikało, że specjalizuje się w historii alternatywnej.

A, te notki o autorach... Brrry... Mniej więcej w 70% składają się z tytułów książek, wraz z datami wydania i wyszczególnieniem ewentualnych nagród. W większości są to z resztą pozycje nieprzetłumaczone na język polski (cóż, żyjemy w epoce fantasy, jeśli się nie mylę). Przeczytałam sumiennie te notki, ale w głowie to mi niewiele z nich zostało. Mimo tej nudnej precyzji w notkach, nie zawsze da się wyczytać, z którego roku jest opowiadanie zaprezentowane w zbiorze.

Książka jakoś tam sprawdza się jako przegląd autorów SF, ale przypuszczam, że przez dziwaczny dobór próbek twórczości Card mógł mnie zepchnąć z kilku ciekawych ścieżek eksploracji tej literatury. Ale też wpuścił trochę światła na kilka nazwisk, do których pewnie wrócę. No i już wiem, że nie tylko Gra o tron, że ten Ostatni rejs "Fevre Dream" słusznie się do mnie uśmiecha z półki.

Moja ocena: 4/6

Biblionetka: 4,88/6

Arcydzieła : najlepsze opowiadania science fiction stulecia / pod red. Orsona Scotta Carda ; Isaac Asimov [i in.]. ; Wydawnictwo Prószyński i S-ka, [2006].